Powszechnie wiadomo, iż napoje w stylu kawy czy energetyków nie są zalecane do spożywania przed snem, ze względu na zawartą w nich kofeinę i taurynę. To samo mówi się również o napojach słodzonych, które motywują wzrost serotoniny i dopaminy, a w konsekwencji trudności z zasypianiem. Mało popularny natomiast jest fakt, że herbata na sen także posiada negatywny wpływ, obniżając przy tym jego jakość. W tym miejscu warto zadać sobie kluczowe pytanie – dlaczego?
Z artykułu dowiesz się:
- Dlaczego herbata na sen to nienajlepsze rozwiązanie?
- Jakie zioła pomagają w walce z bezsennością?
Herbata na sen – dlaczego nie?
Z zastrzykiem kofeiny jako pierwsza kojarzy nam się zazwyczaj ulubiona poranna kawa. Okazuje się jednak, że w herbacie również znajdziemy omawiany stymulant. W czarnej może to być nawet 28 mg na 100 ml. Dla porównania- w kawie parzonej jest go 50mg, a w coca coli- 10 mg. Podobnie sprawa wygląda z zieloną, jednak tutaj kofeiny znajdziemy odrobinę mniej. Obie niestety skutkują problemami ze snem, dlatego ostatni napar najlepiej jest wypić około 2-3 godzin przed pójściem do łóżka. Bardzo wysokimi właściwościami pobudzającymi wyróżnia się sproszkowana matcha, gdyż mała filiżanka tego napoju zawiera aż 50 mg kofeiny. Yerba mate ma jej zdecydowanie mniej bo tylko ok. 11 mg/100 ml. Ciekawostką jest, że ilość kofeiny jaką spożywamy, zależy od stopnia zaparzenia herbacianego suszu, oraz tego jak dużo łyżeczek sobie zażyczymy. Analogicznie- im więcej liści, tym napar będzie mocniejszy, a co za tym idzie- więcej stymulanta. To samo tyczy się długości przetrzymywania herbaty we wrzątku. Kolejnym przykładem jest herbata czerwona. Ze względu na swoje właściwości odchudzające, pobudza pracę i wspomaga perystaltykę jelit. Oznacza to, że zamiast oddawać się błogiemu snu, możemy przeżywać “nocne eskapady” w toalecie. Należy jednak wspomnieć, iż pita regularnie przyczynia się do poprawy jakości snu.
Jakie zioła pomagają w walce ze snem?
Bez obaw! Istnieje sporo innych naparów, które z powodzeniem wyciszają nasz organizm i współgrają z odpowiednim i zdrowym snem. Zapewne większość z nas słyszała o melisie. Jest to zioło tak powszechne, że wystarczy sama nazwa, aby pomyśleć- “herbata na sen”. Kojarzona jest jako roślina uspokajająca i relaksująca. Przynajmniej raz w życiu, w stresującej sytuacji każdy usłyszał radę- “wypij sobie meliski”. Następny w kolejce jest kwiat o nietypowej nazwie “męczennica”. Choć jego nazwa nie kojarzy się ani trochę z błogim zasypianiem, to wykorzystywana jest w środowisku lekarskim do walki z bezsennością a nawet depresją. Innym doskonale nam znanym ziołem zaraz obok melisy jest rumianek. Tej roślinie polnej możemy zawdzięczać właściwości o charakterze łagodzącym, przeciwzapalnym i uspokajającym. Napar z lawendy natomiast ukoi nasze zmysły, łagodzi bóle i tak jak reszta kwiatów – “położy” nas do łóżka.
Sen jest bardzo ważnym aspektem w życiu każdego człowieka, dlatego warto wiedzieć co jest istotne dla zachowania jego prawidłowej higieny. Herbata na sen jak najbardziej może nam w tym pomóc, jednak trzeba umieć ją odpowiednio dobrać w zależności od pory dnia i nocy.
