Miód manuka jest miodem wytwarzanym głównie w Nowej Zelandii, który mimo swojego zagranicznego pochodzenia dość często jest spotykany na półkach w polskich sklepach. Śmiało może on rywalizować z naszymi krajowymi miodami akacjowym, lipowym czy nektarowym. Pod pewnymi względami jest od nich nawet lepszy. Oto cztery główne powody, dla których opłaca się wprowadzić go do codziennej diety.
Silne działanie antybakteryjne
Gdy dojdzie do patologicznego rozprzestrzenienia się bakterii w organizmie, pewnych chorób wprost nie będzie się dało uniknąć. Nawet pomimo stosowania zdrowej diety, dbania o odpoczynek czy regularnego ruchu na świeżym powietrzu. Nadmiar niektórych bakterii prowadzi do rozwinięcia się różnych chorób skórnych, zwłaszcza trądziku, ale też i silnych problemów z układem trawiennym. Nowozelandzki miód jest natomiast jednym z silniejszych naturalnych środków w kontekście zdolności do zwalczania bakterii oraz zapobiegania ich rozrostowi. Co ciekawe tę jego własność można wykorzystać na dwa sposoby. Miód powinien być przyjmowany przede wszystkim doustnie. Nic nie stoi na przeszkodzie, by spróbować również nakładać go powierzchniowo na wybrane zmiany skórne. Przykładowo w postaci oczyszczającej antybakteryjnej maseczki na trądzik, aplikowanej raz lub dwa razy w tygodniu.
Naturalne leczenie ran – miód manuka
W przypadku owrzodzeń, ran i innych ciężko gojących się zmian skórnych miód manuka będzie używany wyłącznie od zewnątrz. Jednakże nie zmienia to faktu, że przedostanie się on do głębiej osadzonych warstw skóry, by tam właśnie wykazać się działaniem leczniczym. Poprzez zmniejszenie stanu zapalnego umożliwi on szybszą regenerację skóry. Wspomoże także działanie preparatów z antybiotykiem, albowiem sam będzie stymulować syntezę dobrych dla organizmu bakterii, chroniących układ pokarmowy pacjenta. Co ciekawe nawet Agencja Żywności i Leków utworzona w Stanach Zjednoczonych dopuściła do powszechnego użytku opatrunki składające się z miodu manuka i jeszcze do tego zarejestrowała je jako standardowe wyroby medyczne. Opatrunki tego rodzaju wypadły w testach dużo lepiej niżeli popularne opatrunki hydrożelowe. Miód manuka jest wprost perfekcyjnym remedium na leczenie trudno gojących się i ran w stylu owrzodzeń.
Produkt o wysokich wartościach odżywczych
Już nawet w medycynie ludowej stosowano powszechnie różne odmiany miodów, więc tym bardziej nie powinno się od nich odchodzić w dzisiejszych czasach, kiedy to ma się do nich znacznie łatwiejszy dostęp. Zwolennicy rodzimych produktów zapewne stwierdzą, że równie dobrze można by sięgnąć po tradycyjny miód akacjowy lub lipowy, jednakże prawda jest taka, że zdrowy styl żywienia powinien opierać się na jak najbardziej zróżnicowanych produktach, tak więc nawet jeśli regularnie spożywa się miód, warto sięgać po różne jego odmiany i stosować je wymiennie. Miód manuka ma w sobie takie właściwości, jakich nie oferuje ani miód lipowy, ani miód akacjowy, ani miód wielokwiatowy. To taki naturalny suplement diety, dzięki któremu standardowa codzienna dieta może stać się bardziej odżywcza i lepsza dla organizmu.
Miód manuka – odporność na medal
Gdyby tak chcieć natomiast zawrzeć wszystkie korzystne właściwości miodu manuka w jednym zdaniu, można by po prostu powiedzieć, że jest to wyrób wspierający całą odporność. Zawsze będzie on wspomagać pracę układu immunologicznego. A im silniejszy jest ten układ, tym mocniejszy staje się cały organizm.